Zaczynamy wiosnę

Już w najbliższy weekend wystartuje runda rewanżowa Świętokrzyskiej Klasy Okręgowej. W swoim pierwszym spotkaniu na własnym stadionie zmierzymy się z zespołu Zenitu Chmielnik. Krótka zapowiedź tego meczu w rozwinięciu.

Ponad miesiąc trwał rozbrat z okręgowymi rozgrywkami piłkarskim. W tym czasie obie drużyny przeszły istną modernizację. Z pewnością większe roszady nastały w drużynie naszego niedzielnego rywala. Nowym sternikiem klubu został dobrze znany bodzentyńskim kibicom Wiesław Francuz który występował w naszych barwach w sezonach 2009-2010 a w sezonie 2010-2011 wywalczył z naszym klubem awans do rozgrywek III Ligi Małopolsko - Świętokrzyskiej. Dla naszej drużyny nowy trener Zenitu rozegrał łącznie 42 spotkania w których zdobył 14 bramek.

Oprócz wspomnianego trenera klub pozyskał jeszcze takich zawodników jak Jakub Markowicz (GKS Nowiny), Bartłomiej Młynarczyk, Bartosz Kralka (Obaj Moravia Anna Bud Morawica), Piotr Piwowarski (AKS 1947 Busko Zdrój). Do drużyny zielono-czerwonych dołączył również Olaf Tomasik który w minionej rundzie reprezentował nasze barwy. Ostatnim wzmocnieniem jest Paweł Łuszcz który w minionej rundzie reprezentował barwy IV Ligowej Nidy Pińczów. W zimowej przerwie zarząd klubu sportowego Łysica również nie próżnował i sprowadził pięciu graczy.
 

Również cele obu ekip są zgoła inne, bodzentyńskie lwy celują w awans zaś drużyna Zenitu będzie starała się uniknąć spadku. O ile kwestia awansu jest prosta bo do IV Ligi awansują trzy najlepsze zespoły to kwestia spadku jest uzależniona od tego ile drużyn z naszego województwa spadnie z III ligi.
Na tą chwile zespół z Chmielnika nie jest zagrożony jednak ta sytuacja może się zmienić jeśli w strefie spadkowej znajdzie się zespół Czarnych Połaniec (aktualnie dwa punkty nad strefą spadkową), wtedy z IV ligi zleci kolejny zespół co w konsekwencji zepchnie podopiecznych Wiesława Francuza do rozgrywek A-klasy. Jeśli chodzi o bodzentyńskie lwy to jesień podopieczni Kacpra Derenia zakończyli na piątej pozycji ze stratą sześciu punktów do miejsca premiowanego awansem.

Łysica by myśleć o ponownym powrocie na IV- ligowe boiska z pewnością musi odzyskać to co straciła na jesieni i skrupulatnie odrabiać stracone punkty, między innymi w Chmielniku gdzie przegrała 0:2. Patrząc na kadry obu zespołów pewne jest że w Bodzentynie wybiegną zupełnie inne drużyny niż te co mierzyły się 14 sierpnia. Spotkanie pomiędzy obiema drużynami rozpocznie się o godzinie 15:00 w najbliższą niedzielę.
Wszystkich sympatyków bodzentyńskiej piłki serdecznie zapraszamy na ten mecz. Wstęp podobnie jak w rundzie jesiennej jest wolny, liczymy więc że stawicie się licznie i wspólnie będziemy obserwować poczynania żółto-czarno-zielonych.