Udana inauguracja Łysicy

Udana inauguracja Łysicy

Przed samym spotkaniem mało kto upatrywał szans Łysicy w starciu z drużyną z Podhala. Naszpikowany byłymi zawodnikami z ekstraklasy zespół Przemysława Cecherza w przedsezonowych typowaniach był stawiany w roli głównego faworyta do wygrania całych rozgrywek i przed spotkaniem z podopiecznymi Piotra Dejworka również w takiej roli był upatrywany ten zespół.
Obie drużyny jeszcze nie tak dawno starły się w minionym sezonie i w tamtym spotkaniu podhalańczycy nie dali szans Łysicy wygrywając w Bodzentynie 4:0. Gospodarze wyciągnęli wnioski z tamtego spotkania i od początku starali się wykonywać plan nakreślony przed spotkaniem. Plan sprawdził się w 100% solidna gra w obronie i szybki kontratak zaowocował tym że już w szóstej minucie gospodarze cieszyli się z prowadzenia kiedy to brak komunikacji między golkiperem Porońca a obrońcą spowodował że ten drugi wpakował piłkę do własnej bramki.Co więcej, pod koniec pierwszej połowy Łysica podwyższyła prowadzenie, co dawało naprawdę solidną przewagę względem drugich czterdziestu pięciu minut.

Pierwsze 45 minut spotkania to uważna gra w obronie gospodarzy którzy oddali inicjatywęgościom którzy z kolei starali się konstruować składne akcje z których w przebiegu pierwszej połowy niewiele wynikło. Jeden strzał Żurawskiego to za mało aby zmienić przebieg spotkania na korzyść przyjezdnych.Łysica z kolei grała tak, jak sobie założyła przed meczem. Gospodarze skupiali się na bronieniu dostępu do własnej bramki. Mając handicap w postaci szybko zdobytego gola otrzymali jeszcze dodatkowy zastrzyk energii. Gdy wydawało się, że z biegiem czasu Poroniec wyrówna w końcu stan rywalizacji, miejscowi zaatakowali twierdzę Patryka Królczyka i uczynili to skutecznie. Michta dograł futbolówkę na krótki słupek a tam odnalazł się Fortuna, który skierował piłkę do bramki podwyższając wynik na 2:0.

W przerwie spotkania trener bodzentynian przekazał swoim zawodnikom aby grali tak jak do tej pory i nie starali się nic zmieniać. Druga połowa wyglądała podobnie do pierwszej, grę prowadził Poroniec, zaś Łysica czekała na swoją szansę.
Taka nadeszła w 69 minucie kiedy pięknym podaniem do Fortuny popisał się Chrzanowski, nasz skrzydłowy wpadł w pole karne ograł obrońcę i lekkim strzałem tuż obok bramkarza ustalił wynik spotkania na 3:0.

Korzystny wynik pozwolił trenerowi Piotrowi Dejworkowi na wpuszczenie na boisko młodego pomocnika Piotra Rybę. Pojawił się on na boisku w 85 minucie zmieniając Mirosława Kalistę. Debiutujący w drużynie seniorów Ryba skończył 16 lat zaledwie w sobotę, a już w niedzielę zagrał w spotkaniu o mistrzostwo trzeciej ligi. Oprócz niego w ekipie z Bodzentyna zagrało jeszcze pięciu wychowanków ( na boisku pojawili się jeszcze Michta grał 80 minut, Chrzanowski grał 88 minut, Dulęba, Garbacz, Kucała). Po meczu parę słów na jego temat powiedział trener bodzentyńskiej drużyny:

Wynik dla wielu osób jest zaskoczeniem. Wszyscy uważali za faworyta zespół z Poronina i wcale mnie to nie dziwi. Personalnie goście są bardzo mocni, ale potrzebują oni czasu, aby stworzyć monolit. Pokazaliśmy niesamowitą odpowiedzialność w grze. Spełniliśmy wszystkie przedmeczowe założenia. Nie popełnialiśmy głupich błędów. Zagraliśmy bardzo odpowiedzialnie i przede wszystkim skutecznie, co doprowadziło nas do tego zwycięstwa. Muszę podkreślić fenomenalną postawę strzelca dwóch goli Piotrka Fortuny, który oprócz zdobytych bramek, przeprowadził wiele ciekawych akcji.
Teraz przed zawodnikami wyjazd do Sandomierza gdzie w drugiej kolejce podejmie ich miejscowa Wisła.
 



Wyniki pozostałych spotkań:

Wisła II Kraków 0 — 1 Korona II Kielce
Soła Oświęcim 0 — 1 KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski
Podhale Nowy Targ 2 — 0 Hutnik Nowa Huta Kraków
Poprad Muszyna 1 — 0 Unia Tarnów
Beskid Andrychów 0 — 0 Wolania Wola Rzędzińska
Spartakus Aureus Daleszyce 5 — 0 Wisła Sandomierz
Łysica Bodzentyn 3 — 0 Poroniec Poronin
Sparta Kazimierza Wielka Garbarnia Kraków
Cracovia II Kraków Czarni Połaniec

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości