10.Kolejka przed nami czyli co będzie grane

10.Kolejka przed nami czyli co będzie grane

Już w najbliższy weekend zostanie rozegrana 10. Kolejka Hummel IV Ligi Świętokrzyskiej. Z pewnością ozdobą tej kolejki będą derby powiatu Skarżyskiego w którym to Orlicz Suchedniów na własnym stadionie podejmie Granat Skarżysko Kamienna

Nadchodząca kolejka rozpocznie się od starcia na szycie. W Kielcach lider rozgrywek, rezerwy kieleckiej Korony podejmą drugą w tabeli ekipę jaką jest drużyna GKS-u Rudki. Obie drużyny na swoim koncie mają po 20 punktów. Faworytem są gospodarze którzy dotychczas na własnym obiekcie w czterech spotkaniach zainkasowali komplet punktów. Jak będzie tym razem dowiemy się około godziny 14:00.
Inny ciekawy pojedynek zostanie rozegrany w Staszowie gdzie miejscowa Pogoń zmierzy się z drużyną Staru Starachowice Obie ekipy dzielą w tabeli zaledwie cztery punkty. Drużyna ze Staszowa by myśleć o dogonieniu czołówki i dalej myśleć o walce o awans musi to spotkanie po prostu wygrać. 
W sobotę na przeciw siebie staną sąsiedzi w tabeli czyli ekipy Alitu oraz Klimontowianki. Będzie to starcie solidnych defensyw Alit w trzech ostatnich spotkaniach nie stracił bramki, Klimontowianka tylko jedną. Ostatnim akcentem sobotniego grania będzie pojedynek Wiernej z Lubrzanką. Faworytem są gospodarze którzy nie powinni mieć większych problemów ze zgarnięciem kompletu punktów.

Niedzielne granie zaczniemy od derbów jakie zostaną rozegrane w Suchedniowie. Miejscowy Orlicz zmierzy się z Granatem i bez wątpienia to starcie zasługuje na miano hitu nadchodzącej kolejki. Obie drużyny w tabeli mają po tyle samo punktów i ewentualna wygrana któreś z ekip oddali ją od dolnych części tabeli.
Ciężkie zadanie czeka Spartakus który na własnym obiekcie podejmie drużynę z Nowin. Gospodarze z ostatnich czterech spotkań na własnym boisku przegrali aż trzy i z pewnością będą chcieli przełamać tą złą passę.

Ciekawie zapowiada się pojedynek w Busku Zdroju gdzie po punkty uda się Neptun Końskie. Oba zespoły piastują dolne rejony tabeli i aby myśleć o ich opuszczeniu oba teamy nie mogą pozwolić sobie na porażkę.
Na fali wznoszącej jest beniaminek z Kazimierzy Wielkiej który po raz kolejny będzie chciał urwać punkty jednemu z faworytów jakim jest drużyna Moravii Morawica. Gospodarze nadchodzącego meczu w ostatnich trzech starciach nie stracili bramki i tą passę będą chcieli podtrzymać w niedzielne popołudnie.

Ostatnim weekendowym meczem będzie starcie naszego zespoły który o ligowe punkty powalczy z Pińczowską Nidą.
Podopieczni Marka Pastuszki przechodzą widoczny kryzys w czterech ostatnich spotkaniach nie potrafili zdobyć bramki zaś w trzech meczach ligowych zdobyli zaledwie jeden punkt. Dobrym prognostykiem był pojedynek z Wierną gdzie gra wyglądała naprawdę przyzwoicie, przyzwoicie jednak dalej bez bramki.

Bramki a co najważniejsze zwycięstwo w nadchodzącym spotkaniu będzie potrzebne naszej drużynie jak tlen. Terminarz jaki pozostał do rozegrania naszej drużynie jasno pokazuje że o punkty będzie tylko trudniej. Łysicę stać oczywiście na to aby w tym pojedynku zgarnąć komplet punktów.

Pytanie tylko czy tak młody zespół jaki posiada aktualnie nasza drużyna udźwignie presję jaka zaczyna ciążyć na ich plecach. Runda jesienna wchodzi w decydującą fazę, każda strata punktów będzie odciskać swoje piętno w postaci zagrzebywania się w dolnych partiach tabeli a to w perspektywie trudniejszej wiosny nie napawa optymizmem.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości