Zapowiedź 20. kolejki spotkań

Przed nami 20. kolejka ligowa spotkań o mistrzostwo III ligi Małopolsko Świętokrzyskiej. Większość spotkań bo aż sześć odbędzie się w sobotę i to od nich zaczniemy. Na pierwszy ogień bardzo ciekawe starcie w Krakowie gdzie na stadionie Garbarni pojawi się trzecia drużyna w tabeli jaką jest skarżyski Granat. Podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego w ostatniej kolejce dość szczęśliwie pokonali w derbach KSZO 1929 dzięki czemu zbliżyli się do drugiej Soły na dwa punkty. Gospodarze natomiast wywieźli cenny punkt z trudnego terenu jakim jest Sandomierz. W rundzie wiosennej "brązowi" jeszcze nie przegrali czego nie można powiedzieć o Granacie który zanotował porażkę w Tarnowie. Na jesieni w Skarżysku lepszy był Granat który wygrał 2:1. Z Krakowa przenosimy się do Muszyny gdzie miejscowy Poprad podejmie sąsiada z tabeli drużynę Hutnika Nowa Huta Kraków.
Obie drużyny nadal znajdują się na miejscach zagrożonych spadkiem , w lepszej sytuacji jest Hutnik który ma trzy punkty przewagi nad Muszyną i stratę trzech do jedenastej Korony. Gospodarze póki co na wiosnę spisują się słabo w dwóch spotkaniach zdobyli zaledwie jeden punkt a w starciu z dobrze prezentującym się Hutnikiem z pewnością nie będą faworytem.
Na kolejne punkty liczą natomiast w innym krakowskim zespole a mianowicie w rezerwach Wisły do której przyjeżdża ostatnia drużyna w tabeli jaką jest zespół z Radoszyc. Dwie porażki na wiosnę siedem straconych bramek jasno mówi o tym w jakim położeniu znajduje się beniaminek ze Świętokrzyskiego. Jeśli Partyzant zaprezentuje się tak jak w starciu z Sołą to z Krakowa może tylko przywieść kolejny zapas bramek. Relacja z tego spotkania Na Żywo  >>>TUTAJ<<<
Skoro o Sole już mowa to zespół z Oświęcimia w 20. kolejce podejmie u siebie rezerwy kieleckiej Korony. Faworytem są gospodarze którzy po przekonywującym zwycięstwie w Radoszycach z pewnością będą chcieli podtrzymać to passę u siebie zdobywając kolejne punkty w tej rundzie.
Podopieczni Arkadiusza Bilskiego po wygranej z przed tygodnia z Beskidem Andrychów wcale nie stoją na straconej pozycji i by myśleć o dołączeniu do zespołów z górnej części tabeli muszą wreszcie zacząć punktować na wyjeździe.
Najciekawszym sobotnim starciem będzie mecz w Tarnowie gdzie miejscowa Unia podejmie drużynę z Ostrowca Świętokrzyskiego.
Podopieczni Rafała Lasockiego w rundzie wiosennej jeszcze nie wygrali a co gorsza nie zdobyli punktów ponosząc dwie porażki, gospodarze natomiast w dwóch spotkaniach jakie rozegrali zdobyli cztery punkty pokonując Granat i remisując z Wierną Małogoszcz. Ewentualna wygrana zespołu z Tarnowa przy dobrym układzie spotkań da tej drużynie szansę dogonienie na dwa punkty ósmej w tabeli Łysicy. To spotkanie będziecie mogli państwo śledzić >>>TUTAJ<<<
Spotkaniem kończącym sobotnie starcia będzie mecz w Andrychowie gdzie po punkty uda się lider rozgrywek sandomierska Wisła. Zespół gości w dwóch pierwszych spotkaniach zdobył cztery punkty lecz czy takie zdobędzie w starciu z Beskidem który jak wiadomo na wyjazdach spisuje się słabo jednak na własnym stadionie potrafi urwać punkty każdemu przekonamy się o tym już w najbliższą sobotę.

Niedzielne granie zaczniemy od pojedynku derbowego jakim będzie starcie Wiernej Małogoszcz z Czarnymi Połaniec. Gospodarze w rundzie wiosennej jeszcze nie przegrali notując zwycięstwo i remis goście zaś raz doznali porażki i raz zremisowali. Obie ekipy w tabeli dzieli aż czternaście punktów jednak ewentualna porażka Czarnych może zepchnąć tą drużynę tuż nad strefę zagrożoną spadkiem. Jesienią oba zespoły podzieliły się punktami remisując w Połańcu 0:0.
Po dość pechowej porażce w Krakowie na kolejne punkty liczą w Bodzentynie gdzie miejscowa Łysica podejmie drużynę MKS-Trzebini Siersza. Będzie to drugie starcie tych zespołów. W pierwszym po dużych kontrowersjach wygrali Trzebinianie pokonując Łysicę 3:0. Łysica ostatni mecz na własnym stadionie przegrała 24 sierpnia ub. roku od tamtego momentu aż siedem razy schodziła z boiska z punktami (4 zwycięstwa 3 remisy). Goście w dwóch pierwszych kolejkach zdobyli jeden punkt który wywalczyli z rezerwami krakowskiej Wisły ponadto w klubie z Trzebini zaszły spore zmiany kadrowe więc tak naprawdę nikt nie wie czego można się spodziewać po tym zespole.
Spotkaniem kończącym 20. kolejkę ligową będzie mecz w Nowym Targu gdzie swoje spotkania rozgrywa drużyna Porońca Poronin który podejmie zespół z Woli Rzędzińskiej. Gospodarze którzy w obecnej rundzie aż dziesięć spotkań rozegrają u siebie w dwóch pierwszych odnieśli dwa zwycięstwa i to oni będą faworytem tego starcia. Jak ciężko gra się z zespołami z dołu pokazał w ostatniej kolejce zespół z Trzebini który właśnie w starciu z Porońcem dość długo prowadził by w samej końcówce przegrać, dlatego też nie skreślamy drużyny gości która na wiosnę w dwóch pierwszych spotkaniach zanotowała remis i porażkę.