Ważne zwycięstwo z Orliczem
W 39 derbach południa jak nazywane są pojedynki Orlicza z Łysicą lepszy okazał się zespół prowadzony przez Tomasza Dymanowskiego który po trzech trafieniach Piotra Jedlikowskiego oraz jednym Michała Kamińskiego pokonał suchedniowian 0:4.
Spotkanie derbowe z Orliczem Suchedniów zawsze elektryzowało obozy obu ekip. Odkąd pamiętam mecze derbowe zawsze rządziły się swoimi prawami nie brakowało w nich walki i determinacji. Spotkania pomiędzy tymi zespołami zawsze gromadziły rzeszę widzów na trybunach co z pewnością jeszcze bardziej mobilizowało piłkarzy.
Gospodarze tego spotkania w kolejce pomijającej ligowe derby zremisowali w Nowinach z miejscowym GKS-em 0:0 natomiast Łysica przed własną publicznością uległa Pogoni Staszów 1:3
W 39 derby lepiej weszła ekipa z Bodzentyna która od samego początku próbowała przycisnąć podopiecznych Mariusza Arczewskiego. Do 30 minuty oglądaliśmy wyrównane spotkanie, w 35 minucie wynik meczu otworzył Jedlikowski który wykorzystał idealne dogranie Bartka Niedbały który po indywidualnej akcji ograł lewego obrońcę gości i dośrodkował wprost na głowę naszego zawodnika.
Sześć minut później było już 0:2 kiedy to tym razem po identycznej akcji tym razem Michty z prawej strony swoje drugie trafienie zanotował Jedlikowski.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie i na przerwę nasz zespół zszedł z dwubramkowym prowadzeniem.
Druga odsłona meczu zaczęła się dla naszego zespołu doskonale bo już w 51 minucie gry rzut karny za zagranie ręką wykorzystał Michał Kamiński. Wynik meczu w 91 minucie na 4:0 ustalił ponownie Piotr Jedlikowski który tym samym ustrzelił swojego pierwszego hat-tricka w seniorskiej piłce.
– Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Zagraliśmy po piłkarsku, czyli tak, jak na to stać moich zawodników. Zgadzam się, że nasza pozycja w tabeli jest trochę poniżej oczekiwać, bo nasz zespół stać na pierwszą szóstkę. Piotr Jeślikowski to piłkarz z innej półki i dziś to pokazał – powiedział trener Łysicy Tomasz Dymanowski.
Dzięki temu zwycięstwu nasz zespół przesunął się na dziewiątą pozycję w tabeli i aktualnie na swoim koncie ma 17 punktów. Kolejne spotkanie za tydzień. Tym razem do Bodzentyna przyjedzie GKS Rudki który w minionej kolejce dość nieoczekiwanie wyrwał punkt w starciu z GKS-em Nowiny remisując na własnym stadionie 3:3. Warto odnotować że jedno z trafień zanotował nasz wychowanek jakim jest Piotr Maniara. Początek spotkania w sobotę 2 go listopada o godzinie 13:00.
Bramki:
0:1 Piotr Jedlikowski 35.
0:2 Piotr Jedlikowski 41.
0:3 Michał Kamiński 51. (karny)
0:4 Piotr Jedlikowski 90+1.
Orlicz: Sitek - Tacij, Niewczas, Jarząb, Solnica, Bator (46. Boleń), Grzejszczyk (58. Skarbek), Staszewski, M. Tumulec (K. Tumulec), Świtowski, Raczyński
Łysica: Wróblewski - Kijanka, Drożdżał, Chrzanowski (60. Gołyski), Dziedzic, Michta (84. Wikło), Kamiński, Mikołajek, Jedlikowski, Kardas, Niedbała (72. Kalista)
Komentarze