Sprawiedliwy remis

Wynikiem remisowym zakończyło się spotkanie w Daleszycach gdzie podopieczni Tomasza Dymanowskiego zmierzyli się z miejscowym Spartakusem.

Przed 12 serią gier w gorszej sytuacji byli gospodarze którzy po 11-u kolejkach na swoim koncie mieli zaledwie siedem punktów i aby wyrwać się z dolnej części tabeli musieli szukać punktów najlepiej trzech.
Co do układu tabeli panuje w niej ogromny ścisk. Dwa zwycięstwa lub dwie porażki mogą przesunąć dany zespół o kilka pozycji

Samo spotkanie nie należało do porywającego widowiska, większość pojedynku toczyła się w środku boiska a sytuacji pod obiema bramkami w całym spotkaniu można było policzyć na palcach jednej ręki.warte odnotowania było w sumie dwie. Pierwsza miała miejsce w 3 minucie spotkania kiedy to z trzech metrów do bramki nie trafił Trela, druga w 91 minucie kiedy to piłkę z linii bramkowej Spartakusa trzykrotnie wybijali obrońcy.
Pojedynek numer 27 pomiędzy dwoma zespołami nie porwał zgromadzonych kibiców a z pewnością miejscowych którzy zapewne liczyli na zwycięstwo. Teraz przed naszym zespołem starcie z Pogonią Staszów natomiast Spartakus zmierzy się z drużyną Partyzanta Radoszyce

Spartakus Daleszyce - Łysica Bodzentyn 0:0
Spartakus:M. Trela – Wołczyk, Stefański, Cielibała, Kawiński – K. Trela (89 Ł. Kraj), Wołowiec, K. Skrzypek (65 Wychowaniec), Patryk Raczyński – Maciejski, Łosak (55 Rosół).

Łysica: Wróblewski, Skrobisz, Drożdżał, Kamiński (46 Michta), Dziedzic, Drabik (60 Niedbała), Gołyski (65 Chrzanowski), Mikołajek, Garbacz, Jedlikowski, Kardas